Stabilizacja polskiej gospodarki?

przez Maciej Badowski

Firma Coface Poland udostępniła dane dotyczące upadłości firm w Polsce w trzech kwartałach 2010 roku. Według raportu nie spełnią się czarne scenariusze niektórych analityków. Liczba upadłych przedsiębiorstw jest niższa niż przed rokiem.


Rok 2010 niestety zakończy się wyższą liczbą upadłych przedsiębiorstw w stosunku do roku poprzedniego. Jednak dane zaprezentowane przez Coface Poland mówią o zahamowaniu trendu spadkowego. W zeszłym roku w tym samym czasie wzrost liczby upadających przedsiębiorstw wyniósł blisko 60%. Obecnie nadal jest on wyższy niż w 2008 roku, ale stabilizuje się i prawdopodobnie nie będzie już wzrastał.

Upadłości według regionów kształtują się w następujący sposób: najwięcej przedsiębiorstw ogłosiło upadłość w woj. mazowieckim – aż 109, na drugim miejscu uplasowało się woj. śląskie z 66 upadłościami, najmniej, bo tylko 3 przedsiębiorstwa ogłosiły upadłość w woj. lubuskim. Na Ziemi Lubuskiej odnotowano aż 81% spadek ogłoszonych upadłości.

Główna przyczyną tej „stabilizacji” jest stosunkowo wysoki poziom konsumpcji, który przełożył się na poprawienie wyników finansowych w firmach handlowych. Z drugiej strony w przetwórstwie przemysłowym wzrost cen surowców w dalszym ciągu negatywnie odbija się na rentowności przedsiębiorstw z tego sektora.

Z badań Coface Poland wynika, że w 3 kwartałach 2010 roku sądy ogłosiły upadłość 500 polskich firm. Liczba ta jest porównywalna do tej, jaką zanotowano w analogicznym okresie roku ubiegłego. Oznacza to, że sytuacja w gospodarce się ustabilizowała, a wypłacalność firm przestała się pogarszać. Wzrost, który utrzymywał się w 2009 roku i w I półroczu bieżącego roku, w trzecim kwartale niemalże się zatrzymał. Z raportu wynika również, że w 2010 roku wyraźnie spadła liczba bankructw w grupie firm dużych, pogorszyła się natomiast sytuacja małych i średnich przedsiębiorstw.

Mogą Cię również zainteresować