Problemy ze skimmingiem

Największe niemieckie banki mają wielkie problemy ze skimmingiem. Blisko 30% z dziewięciu tysięcy bankomatów działających w ramach Cash Group musi zostać wymieniona. Na dzień dzisiejszy środki na rachunkach klientów nie są w pełni bezpieczne.

źródło: www.flickr.com
źródło: www.flickr.com

Skimming polega na wyciąganiu haseł i danych z prywatnych kont klientów korzystających z bankomatów. Aby je uzyskać, przestępcy montują kamery i specjalne nakładki na klawiatury bankomatów, aby dostać się do kont klientów. Często zdarza się, że w gniazdach oszuści montują specjalne czytniki spisujące numery rachunków i dane właścicieli kont z kart debetowych. Dzięki temu złodzieje są w stanie tworzyć fałszywe karty, podszywając się pod istniejące już konta.

W Niemczech takie przestępstwa to poważny problem. Z danych federalnego biura do spraw przestępstw kryminalnych wynika, że w ubiegłym roku doszło do 3,2 tys. takich przypadków. Szacuje się, że proceder ten mógł dotyczyć 190 tys. klientów. W ramach akcji prewencyjnej banki zdecydowały się na zablokowanie 300 tys. kart swoich klientów, aby zapobiec dalszym kradzieżom. Mimo to ze wstępnych szacunków wynika, że łupem złodziei padło ponad 60 mln euro. Sektor bankowy jest coraz bardziej narażony na skimming. Dlatego banki decydują się na nowe rozwiązania zmniejszające możliwość kradzieży. Co ważne, niemieckie banki od początku tego roku zaobserwowały spadek kradzieży środków z rachunków swoich klientów. Dotychczas w Niemczech wymieniono 1200 bankomatów i planowane są dalsze wymiany.

Mogą Cię również zainteresować