Spotkanie miało na celu przede wszystkim podsumowanie działań i wyników osiągniętych przez LavyLites na przestrzeni roku 2015, uhonorowanie menedżerów, którzy w tym okresie odnosili najlepsze rezultaty biznesowe oraz zaprezentowanie najważniejszych planów na rok 2016. Całe przedsięwzięcie prowadziła Zita Kraszkó a na scenie wystąpili kolejno wykładowcy z 8 krajów: Węgry (István Siska, István Ádám), Słowacja (Igor Janits), Rumunia (György Sárosi), Czechy (Miroslav Caban, Josef Lahoda), Polska (Zoltán Berta, dr Piotr Pelczar, red. Maciej Maciejewski, Zbigniew Utko), Austria (Susanne Fritz), Niemcy (Dennis Nowak), Rosja (Helena Leonova, Oleg Ryzkov).
Po przemówieniach reprezentantów każdego kraju nagrodzono dystrybutorów, którzy w roku 2015 odnosili najlepsze rezultaty w swoim biznesie MLM. Tradycyjnie uhonorowano również tych współpracowników Lavylites, którzy dzięki konsekwentnej, charyzmatycznej pracy awansowali na wyższe poziomy w planie marketingowym.
Ostatnia prelekcja należała oczywiście do właściciela projektu LavyLites – Tibora Jakabovicsa, który w pewnym momencie nawiązał do wcześniejszej wypowiedzi redaktora naczelnego „Network Magazynu”: – Próbowałem znaleźć własną tożsamość. Kim jesteśmy? Czym jesteśmy? Maciej Maciejewski powiedział dzisiaj ciekawe zdanie, że firma LavyLites to ZJAWISKO. I już nie muszę myśleć czym jesteśmy, kim jesteśmy. Teraz to oceni historia. My mamy sprawę jasną.
Na koniec spotkania Tibor Jakabovics poprosił na scenę „Człowieka Roku 2015” firmy LavyLites i wręczył mu pamiątkowy medal. A został nim Zoltán Berta. Jak przyjął tę nagrodę? Już po powrocie do domu w mailingu do swoich współpracowników Zoltán Berta napisał: „W ciągu 25 lat spędzonych w branży MLM brałem udział w wielu seminariach i uroczystościach, ale tak profesjonalnej reżyserii oraz organizacji jeszcze nigdy nie widziałem. Czymś wyjątkowym było również to, że ponad 10 000 osób z 5 krajów świata oglądało tę uroczystość na żywo w jakości HD za pomocą internetu! Nie chciałbym, żebyście uważali mnie za „fałszywie skromnego”, dlatego odważę się napisać, że otrzymałem od Tibora wyróżnienie „Człowiek Roku”. Nie zaprzeczam, iż nagroda ta sprawiła mi ogromną radość, lecz jednocześnie jestem zdziwiony, że to nie Zbigniew Utko albo Przemysław Weiss otrzymali medal. Piszę to dlatego, że np. Zbyszek ze swoją drużyną zrobił 57% całego polskiego obrotu, Przemek natomiast w ciągu jednego roku zbudował w LavyLites grupę 4 750 osób. Podczas, gdy nigdy wcześniej nie pracował w biznesie MLM. Obydwaj panowie wykonali fantastyczną pracę! Wszyscy polscy liderzy wykonali w 2015 roku kawał dobrej roboty! Jestem Wam za to ogromnie wdzięczny, dziękuję”.
Podczas przerwy na lunch w kuluarach udało nam się porozmawiać z kilkoma osobami budującymi swój biznes MLM w oparciu o współpracę z firmą LavyLites. Dlaczego wybrali akurat tę firmę?
Tomasz Klocek: – LavyLites jest firmą nieprzeciętną. Ma nieprzeciętne produkty i nieprzeciętnych liderów. Proszę zobaczyć jaka panuje tutaj atmosfera, jaka jest energia. Nie spotkałem się z podobną nigdy wcześniej. Po raz pierwszy jestem w 100% zadowolony z mojej linii sponsorowania, a przecież ludzie w marketingu sieciowym to najważniejsza kwestia. Duże wrażenie zrobiła na mnie osoba Tibora. Tego nie da się ująć słowami, to trzeba przeżyć.
Izabella Świerczyńska: – Jestem podekscytowana naszymi produktami. To kosmetyki o unikatowych właściwościach. Skutkiem ubocznym ich działania jest wspomaganie zdrowia. Działają regenerująco na cały układ krwionośny, kostny, mięśniowo-stawowy, na wszystkie tkanki. Przekonałam się o tym sama na własnej skórze, sprawdziło to również wielu moich znajomych.
Piotr Łopacki: – Za odpowiednim dla mnie rozwiązaniem network marketingowym rozglądałem się na rynku przez dłuższy czas. Wybrałem LavyLites ponieważ firma dysponuje unikalnymi, jedynymi w swoim rodzaju produktami i świetnym planem marketingowym. Tworzy ją kadra wspaniałych specjalistów z Tiborem na czele. Kiedy Zoltán Berta pokazał mi ten MLM, decyzję o współpracy podjąłem w ciągu 20 minut. To było rok temu. Dziś mam w strukturze 1360 osób. Rozwój projektu pod każdym względem jest tak dynamiczny, że wyniki przerastają moje najśmielsze oczekiwania.