źródło: www.flickr.com
Usługa Google+ pierwszy raz została zaprezentowana niespełna trzy miesiące temu. W ciągu tego okresu liczba jej użytkowników rosła bardzo gwałtownie, wprowadzano różne ulepszenia i dodawano nowe funkcje, o czym chętnie pisała prasa. Opublikowano wiele statystyk i opinii dotyczących nowego portalu i jego usług.
Najważniejszym wskaźnikiem sukcesu Google+ jest to, że Facebook zareagował na obecność rywala wprowadzając wzorowane na nim funkcje. Wcześniej społecznościowy gigant ignorował jakąkolwiek konkurencję. Dziś osoby odwiedzające główną stronę Google’a ujrzą niebieską strzałkę niby to pośpiesznie dorysowaną do strony, która wskazuje na link +Ty. Pod paskiem wyszukiwania znalazł się też napis: „Google+ jest już otwarty dla wszystkich! Dołącz teraz.” W ten sposób Google na swojej stronie głównej informuje, że jej nowa usługa jest dostępna dla wszystkich, bez zaproszeń.
Na blogu Google’a czytamy, że projekt Google+ do tej pory znajdował się w fazie „field trial”. W tym czasie wprowadzono rzekomo 91 różnych ulepszeń. Firma ogłosiła dziewięć kolejnych usprawnień, które dotyczą przede wszystkim spotkań, czyli wideorozmów.