Dr Tarczyński edukował grupę SmartLider

przez Maciej Maciejewski

Bez dwóch zdań. Krótko i na temat. To było najlepsze i najważniejsze szkolenie biznesowe spośród wszystkich, w jakich wziąłem udział podczas pracy przy „Network Magazynie”. A to już 10 lat, więc jak dobrze wiecie, było tego sporo…

ee

Działo się w wielce klimatycznej wiosce Lanckorona. Sam przejazd przez tę miejscowość – nie mówiąc już o kilkudniowym pobycie – to niesamowite przeżycie. O Lanckoronie śpiewał nawet zauroczony nią Marek Grechuta. Polecam. Ale 23-24 listopada, to nie przyroda, architektura czy niepowtarzalny klimat małopolskiej wsi zrobiły na mnie tak ogromne, pozytywne wrażenie. Otóż powalił mnie na kolana dr Dariusz Tarczyński. Powalił tak mocno i dosadnie, że po pierwszym wykładzie już klęczałem zdruzgotany na posadzce, a po drugim szczęka opadła mi na blat stołu. Po tym szkoleniowym spektaklu moje życie i postrzeganie wielu, bardzo wielu ważnych, życiowych zagadnień, nigdy już nie będzie takie, jak przedtem. Nigdy. Edukacyjne mistrzostwo świata. Trenerskie par excellence wzmocnione przez crème de la crème. W biznesie MLM ludzie powinni mieć takie szkolenia co tydzień. Wszyscy.

ReklamaReklama

I właściwie na tym powinienem zakończyć tę relację. Dlaczego? Działo się tam zbyt dużo dla wszystkich uczestników szkolenia (ze mną włącznie) prywatnych, takich dosadnie osobistych rzeczy, aby je tutaj publicznie ujawniać. Czuję podświadomie, że powinienem napisać tylko tyle, iż kwestie, których uczy dr Tarczyński, to od tej pory moim zdaniem najważniejsze umiejętności w sprzedaży. W każdej sprzedaży! No i ten profesjonalizm. Sposób, w jaki przekazuje swoją wieloletnią wiedzę to najwyższa półka trenerska. A jeśli chcecie się dowiedzieć, dlaczego tak się podniecam, niestety, sami musicie iść na szkolenie Tarczyńskiego. Gwarantuję Wam… ba! daję obciąć obie dłonie, że po jego treningu, też Wam się nie będzie chciało gadać.

ReklamaReklama

PS. Darku i Piotrze, zrobiłem to. Sukces osobisty. Zrobiłem to w Wigilię. I co? Trzy spostrzeżenia. Po pierwsze, nigdy nie podejrzewałbym, że Maciejewski to zrobi. Po drugie, nigdy nie śmiałbym nawet przypuszczać, jak zareaguje mój tato. Po trzecie… Wyobraźcie sobie, że na święta do teściów nie zabrałem zegarka. Przymierzyłem przed wyjściem, ale tak, jakoś, dziwnie mi przeszkadzał.      

Dr Dariusz Tarczyński – psycholog, założyciel i dyrektor Instytutu Nieinwazyjnej Analizy Osobowości. Twórca oryginalnych metod analizy osobowości na podstawie interpretacji wyglądu i wypowiedzi. Autor książek: „Jak odczytać człowieka z wyglądu”, „Zrozumieć człowieka z wyglądu”, „Psychografologia”, „Słowa klucze” oraz wielu publikacji prasowych poświęconych nieinwazyjnej analizie osobowości w oparciu o analizę wyglądu, pisma czy interpretację wypowiedzi. Trener/coach o bogatym, wieloletnim doświadczeniu w prowadzeniu szkoleń i warsztatów dla kadry zarządzającej i kierowniczej przedsiębiorstw, firm, urzędów, podnoszących kompetencje menedżera, m.in. w zakresie: zarządzania i kierowania zespołem, kreowania wizerunku i wystąpień publicznych, technik negocjacyjnych i wywierania wpływu, radzenia sobie z sytuacją kryzysową. Negocjator, doradca w kreowaniu wizerunku polityków, przedsiębiorców. O zainicjowanym przez Piotra Zarzyckiego projekcie SmartLider pisaliśmy już tutaj oraz w tym miejscu.

Mogą Cię również zainteresować