Stres-testy nie takie straszne

Aż 8 banków nie przeszło pomyślnie stres-testów. Wśród nich znalazło się 5 banków z Hiszpanii, 2 greckie oraz jeden austriacki. 16 banków „ledwie przeszło” testy. Łącznie banki, które nie poradziły sobie z testami, potrzebują 2,5 mld euro dokapitalizowania.

źródło: www.sxc.hu
źródło: www.sxc.hu

Tak zwane testy warunków skrajnych, czyli scenariusze, w których pogarsza się sytuacja gospodarcza, przeszły wszystkie banki portugalskie i irlandzkie, co do których rynki miały największe wątpliwości. Jedyny polski bank w testach, PKO BP przeszedł je pomyślnie. Rynek spekulował, że testy mogło oblać 15 z 90 badanych banków.

Jednak już pojawiają się głosy, że wynik jest zbyt pomyślny, co wzbudza podejrzenia co do metodologii i tym samym, co do wiarygodności przeprowadzonego badania.
Wyniki stress-testu zostały opublikowane niemal w pierwszą rocznice poprzedniego badania i do tego również w piątek o godz. 18.00. Stało się tak, ponieważ to sam początek weekendu i przez kolejne dwa dni, kiedy giełdy nie będą pracować, także inwestorzy nie będą mieli nawet okazji żeby wykonywać jakieś gwałtowne ruchy na rynku.

23 lipca Komitet Europejskich Nadzorców Bankowych ogłosił, że siedem z 91 europejskich banków, w tym niemiecki gigant hipoteczny Hypo Real Estate, grecki państwowy bank ATEbank oraz pięć hiszpańskich kas oszczędnościowych oblało testy wytrzymałości. Analitycy narzekali wtedy, że przyjęte scenariusze były za mało czarne, dlatego ponowiono badania i tym razem zaostrzono kryteria.

Andrzej Kołatkowski, dyrektor zarządzający kierujący Pionem Ryzyka Bankowego w PKO BP powiedział, że bank jest bardzo odporny, bo jego działalność skoncentrowana jest w Polsce, a nawet w scenariuszu negatywnym zakłada się, że sytuacja ekonomiczna w Polsce będzie relatywnie dobra. Po drugie, dominują u nas tradycyjne instrumenty finansowe, więc ekspozycja na ryzyko bankowe jest relatywnie mała. Co więcej, mamy tzw. długą pozycję odsetkową i silną bazę kapitałową.

Mogą Cię również zainteresować