Koniec z terroryzmem na YouTube

przez Marek Wyrzychowski

Jeden z największych portali internetowych YouTube będzie usuwał nagrania, które zdaniem użytkowników „promują terroryzm”. Portal od dłuższego czasu spotyka się z krytyką za to, że przed opublikowaniem odmawiał przeglądu materiałów mogących podżegać do terroryzmu.

źródło: www.flickr.com
źródło: www.flickr.com

YouTube do tej pory na ataki odpowiadał pierwszą poprawką do konstytucji USA, gwarantującą wolność słowa. Ostatecznie portal wprowadził nową kategorię do oceny publikowanych materiałów. Teraz użytkownicy będą mogli zakwestionować nagranie, które według ich opinii promuje terroryzm.

Jeżeli do czegoś takiego dojdzie wystarczy skorzystać z funkcji „zgłoś naruszenie zasad”. Do tej pory można było w ten sposób kwestionować materiały m.in. zawierające treści pornograficzne czy przypadki okrucieństwa wobec zwierząt. Po zgłoszeniu nagranie zostanie sprawdzone przez pracowników YouTube, którzy zdecydują, czy zostanie ono usunięty ze strony.

Według zapewnień reprezentantów portalu YouTube podejmuje działania zmierzające do tego, aby strona nie stała się narzędziem do szerzenia terroryzmu i przemocy. Jednocześnie zaznaczają, że olbrzymia liczba nagrań publikowanych na stronie powoduje, że nie są w stanie ich wcześniej przeglądać. W listopadzie portal YouTube usunął ze swych stron nagrania zawierające wezwania do świętej wojny radykalnego imama Anwara al-Awlakiego. Stało się to po protestach przedstawicieli władz brytyjskich i amerykańskich.

Mogą Cię również zainteresować