Alternatywa dla inwestycji

przez Katarzyna Wagner

Patrząc na to co dzieje się na giełdach nie można się dziwić ludziom, że szukają alternatywnych inwestycji. Inwestorzy cały czas prześcigają się w poszukiwaniu oryginalnych i zyskownych form lokowania pieniędzy. Po obrazach i winie przyszła kolej na znaczki czy autografy.

źródło: www.flickr.com
źródło: www.flickr.com

Żaden inny kraj w naszej części Europy nie inwestuje tak dużo w wino jak my. Jak mówią przedstawiciele firmy Wealth Solutions zajmującej się pośrednictwem w inwestowaniu w wina i whisky, w bordoskie wina leżakujące w beczkach w tym roku Polacy zainwestowali 50 mln zł. To kilkukrotny wzrost w porównaniu z ubiegłorocznym wynikiem, kiedy nasi rodacy ulokowali w ten sposób zaledwie 8 mln zł.

W zeszłym miesiącu zakończono też pierwszą subskrypcję certyfikatów funduszu inwestującego w obrazy i kolekcje sztuki – pierwsze takie przedsięwzięcie w Europie Środkowej. Fundusz uruchomił Dom Aukcyjny Abbey House w porozumieniu z Idea TFI. Jednak to nie zaspokoiło inwestorów, którzy już szukają nowinek. Do bardziej oryginalnych należą autografy znanych ludzi, skrzypce wielkich mistrzów, znaczki pocztowe, zabytkowe samochody czy cygara. Fundusze pozwalające inwestować w tego rodzaju aktywa działają na razie w Europie Zachodniej i USA. Polacy na dzień dzisiejszy do większości z nich nie mają dostępu, jednak ta sytuacja powoli się zmienia. Dzięki pośrednikom można już kupić kolekcję autografów takich gwiazd, jak Elvis Presley czy Madonna.

Mogą Cię również zainteresować