5 realnych kroków do sukcesu

przez Grzegorz Cieślik

Siedzisz w domu. Patrzysz na innych… Ich sukcesy… Myślisz: „gdybym tylko miał to, co oni… Wtedy bym ruszył”. Mijają godziny, dni, miesiące, a TY wciąż patrzysz na innych… i im bardziej im się powodzi, tym bardziej Ty zostajesz w tyle. Oczywiście wszyscy są winni. Tylko nie „ja sam”.

Sukcesu nie osiąga się obserwując innych, a szukając sposobu na ich wyprzedzenie. To jest klucz do sukcesu. Działaj. Tylko to jest w stanie zasilić Twoje akumulatory! Zaczniemy już teraz… Oto Twoje kroki do osiągnięcia sukcesu:

1) Pomysł na siebie

Jeśli jeszcze nie masz pomysłu na siebie – zadaj sobie pytanie: co do tej pory sprawiało mi przyjemność? (nie patrz na to w kontekście pieniędzy ale emocji). Potem zadaj sobie pytanie: czy na tym chcę zarabiać? Jeśli nie, wróć do użalania się nad sobą, jeśli tak – przejdź do kolejnego punktu.

2) Lista rzeczy do zrobienia

Przygotuj listę rzeczy do zrobienia – od rozpisania wszystkiego na kartce (co jest potrzebne do tego byś mógł działać) po temat dotarcia do „odbiorców”. Podziel to tematycznie, np. „sprawy papierkowe” , „ sprawy urzędowe” , „sprawy marketingowe” itd. Tutaj ważną rolę odgrywa „linia czasu”, więc powinny być również uwzględnione daty i terminy.

3) Proces działania

Zacznij od sprawy, którą musisz zrobić jako pierwszą na „linii czasu”. I podążaj za listą z punktu 2. Pamiętaj, że wyskoczą nieprzewidziane sytuacje i na nie musisz też znaleźć czas oraz energię. Uważnie obserwuj co się dzieje.

4) Aktualizacja

Każdego wieczora uzupełnij swój plan o nowe zdarzenia i terminy, jakie pojawiły się w „procesie działania”. Aktualizacja decyduje o jakości końcowego efektu. To jest bardzo ważne. Aktualizuj linię czasu, zadania, spotkania, staraj się nie odkładać niczego na później nawet, jeśli w danym dniu poświęcisz na to więcej czasu niż planowałeś. Pamiętaj, że im szybciej zakończysz ten etap – tym szybciej rozpoczniesz działanie.

5) Obserwacja rynku

Cały czas obserwuj rynek. Jeśli robisz coś czego nie robi nikt – sam określasz, w którą stronę pójdziesz. Jeśli jest już na rynku taka usługa/działalność, zerknij na podstawowe mechanizmy jakimi „oni” się kierują i możesz je skopiować, pamiętając o tym, że powinieneś je dopasować do Ciebie/swojej działalności.

Ale bądź oryginalny. Dawaj to, czego inni nie dają. Bądź czerwony w szarym tłumie. Bądź głośny w cichym tłumie. Wtedy Cię zauważą.

Możesz nadal siedzieć i patrzeć jak innym się powodzi. Albo przestać ich gloryfikować i zwrócić uwagę na to, że Ty możesz być przykładem dla innych. Niech Ciebie obserwują i mówią: „gdybym tylko miał to co on… wtedy bym ruszył…” A wtedy Ty podasz im te kilka prostych kroków do sukcesu i powiesz:

„Dostałem je od Grzegorza, on rozpoczął od jednego punktu. W trakcie działania dopisał 4. Ja dopisałem kolejne 3. Więc otrzymujesz ich 8. Postaraj się robić tak, aby kolejna osoba, której Ty przekażesz tę listę, otrzymała o kilka kroków więcej. Niech nasze działanie będzie konstruktywne nie tylko dla nas, ale i dla innych. Rozwijajmy się i uczmy nawzajem od siebie. Czego życzę Ci z całego serca…

Autor tekstu jest trenerem i coachem transpozycji osobistej. Mówca motywacyjny. Więcej informacji pod: www.holisticmind.pl

Mogą Cię również zainteresować